wtorek, 18 lutego 2020

BHP to dobra inwestycja

Przyjmuje się raczej, że BHP to tylko koszt. Co więcej, w wielu firmach postrzegane jest jako koszt niepotrzebny. Trudno się dziwić, jeśli firma zatrudnia BHPowca z przerostem ambicji, kompleksem władzy. Taki BHPowiec jeśli już wydaje jakieś zalecenia dla poprawy bezpieczeństwa, to często są to nadmierne środki dające nie aż tak spektakularny efekt. Mówiąc inaczej, takie zalecenia wiążą się ze znacznie rozdmuchanymi kosztami dla pracodawcy, a w zamian otrzymuje on stosunkowo niewielką poprawę warunków bezpieczeństwa.
Co innego BHPowiec, który patrzy na wszystkie swoje zalecenia również przez pryzmat kosztów i ich relacji do oczekiwanych korzyści. Nigdzie niepublikowaną prawdą jest, że bardzo często skutecznie zabezpieczyć pracowników można niewielkim kosztem. Zatem zysk z takiej inwestycji będzie ogromny, bo przy znikomym nakładzie finansowym, nawet umiarkowana poprawa warunków BHP to już duża stopa zwrotu. Cały jednak problem polega na tym, żeby służba BHP oceniała zasadność, potencjalne korzyści i koszty, jakie wygeneruje jej zalecenie. W końcu działalność służby BHP, jak i działalność całej firmy, jest działalnością biznesową i nie da jej się oddzielić od rachunku zysków i strat.

niedziela, 19 kwietnia 2015

Sprawozdawczość

Każda nawet mała firma co roku ma obowiązek wysyłać do Głównego Urzędu Statystycznego różnorodne wypełnione danymi badawczymi druki. Dla przykładu mowa o czymś takim, jak badania PL1, badanie o warunkach zatrudnienia Z 10, a także różne druki innego typu, głównie związane z kilkoma zakresami danych:
Warunkami w pracy, Tendencjami powstawania nowych miejsc zatrudnienia, Tendencjami w gospodarce, Trendami w rozwoju firm.
Urząd Statystyczny sprawdza też sprawy łączące się z z bezpieczeństwem pracy, sprawy powiązane z płacami i w ogólności tym, co dzieje się na linii pracodawca - pracownik.

Opole na szczycie

Istotną pozycję w badaniu trendów oraz przyczyn ich powstawania, lub też określania przyszłych kierunków są wypadki przy pracy. Opole w tej materii może się pochwalić - statystyka pokazuje, że jest tutaj najmniej wypadków związanych z pracą. Ktoś może podnieść kwestię, że to nic zaskakującego, gdyż Opolskie jest najmniejszym z województw w kraju, ponadto nie jest najbardziej uprzemysłowione. To racja, ale nie w stosunku do danych Gusu, gdyż te wyliczono w przeliczeniu na 1000 pracujących.

Niska wypadkowość w opolskiem - co jest jej przyczyną?

Primo z pewnością są to widoczne działania OIP Opole, a wśród nich:
  • Działania zapobiegawcze
  • Spotkania dla właścicieli firm
  • Skuteczne działania kontrolne zakończone wystąpieniami i zaleceniami
Ten ostatni temat na uprzedniej liście nie jest miły, ale jednocześnie widać, że każda kontrola z Inspekcji Pracy Opole przynosi w jakiś tam pośredni sposób pożądany skutek pod postacią bezpieczniejszej pracy i zatrudnienia.
Kolejna sprawa, to świadomość firm - dzięki dostępowi do Internetu dowiadują się, jakie ciążą na nich powinności w zakresie BHP, dzięki różnym i niejednokrotnie darmowym sieciowym narzędziom mogą też sobie sami zrobić z tematyki BHP i Prawa Pracy. Czyli - nie potrzeba już wkładać tak dużo wysiłku, by zdobyć wiedzę o bezpieczeństwie i higienie pracy.
Na końcu - przyczyna niewielkiej ilości wypadków przy pracy, to pracownicy. Na Opolszczyźnie jest ogromna fala wyjazdów za granicę w poszukiwaniu lepszej pracy. Jednocześnie pracownicy wróciwszy do kraju sami nie chcą już wykonywać pracy w zakładach nie znających wymogów BHP i niechętnie przystają na pracę w niekorzystnych warunkach.